Jak nauczyć dziecko pływać?
Im bliżej lata i wakacji, tym częściej zastanawiamy się nad tym, jak nauczyć naszą pociechę pływać. Z kolei chłodniejsze miesiące sprzyjają aktywności fizycznej na krytym basenie, czy w aqua parku, stąd też wielu rodziców zastanawia się, czy może nie wykorzystać tych sprzyjających okoliczności i rozpocząć naukę pływania ze swoim maluszkiem. To zawsze doskonały pomysł. Od czego jednak zacząć? O czym warto pamiętać? I jak powinna przebiegać prawidłowa nauka pływania? Podpowiadamy.
Kiedy zacząć naukę pływania?
Na naukę nigdy nie jest za późno... ale czy czasem nie jest zbyt wcześnie? Jak przekonują instruktorzy pływania, dziecko może nauczyć się pływać w każdym wieku i nie ma tutaj żadnej konkretnej granicy. Warto jednak pamiętać, że w zależności od wieku nauka pływania i samo pływanie będą przebiegać zdecydowanie różnie. Niemowlak i małe dziecko będą po prostu utrzymywać się na wodzie i pływać swoim własnym „stylem”. Będzie polegał on na swobodnym poruszaniu ciałem. Dla maluszka naturalne jest pływanie na brzuchu z głową pod wodą i wstrzymywanie na ten czas oddechu. Gdy dziecko potrzebuje w takiej sytuacji zaczerpnąć powietrza, po prostu przestaje pływać i odwraca się na plecy.
Zastanawiając się, od czego zacząć naukę pływania, zacznijmy... od poczekania na 4. urodziny naszej pociechy. W tym właśnie wieku można pomyśleć o prawdziwej nauce, czyli uwzględniającej poszczególne style, ale wciąż będącej bardziej zabawą, która ma na celu zdobycie pływackich umiejętności. Im dziecko będzie starsze, tym nauka pływania będzie przebiegała bardziej profesjonalnie. Koniecznie trzeba w tym miejscu dodać, że dzieciom trudno na dłuższą chwilę skupić uwagę na jednej czynności. Dlatego lekcje pływania dla najmłodszych nie trwają zazwyczaj zbyt długo i są to najczęściej zabawy w wodzie, które pozwalają „przemycić” instruktorom ćwiczenia pływackie.
Jakie miejsce do nauki pływania wybrać?
Aby nauka pływania przebiegała przyjemnie i komfortowo, i aby tym samym zachęcić dziecko do zdobywania umiejętności pływackich, warto zadbać o odpowiednie miejsce i warunki do nauki. Najlepszym rozwiązaniem będzie płytki basen z ciepłą wodą. Dlaczego ciepłą? Dziecku, które nie potrafi jeszcze pływać i dopiero oswaja się z wodą w chłodniejszym basenie, byłoby po prostu zimno. A gdy jest nam zimno, to zarazem nieprzyjemnie i o koncentracji na nauce nie ma mowy, prawda?
Przydatne akcesoria podczas nauki pływania
Jak już wspomnieliśmy nauka pływania w przypadku dzieci to przede wszystkim zabawa. A każdą zabawę z pewnością uprzyjemnią i urozmaicą odpowiednie akcesoria. Dlatego też koła do pływania, deski, piłki małe i duże, tzw. makarony oraz rękawki do pływania dla dzieci to sprzęt, który zdecydowanie ułatwi nam zadanie. Akcesoria do nauki pływania będą wsparciem, gdy dziecko będzie próbowało opanować umiejętność utrzymania równowagi w wodzie, czy też w trakcie nurkowania. Ulubiona gumowa zabawka lub kolorowe koło z postaciami wprost z ulubionej kreskówki sprawią, że maluch poczuje się na basenie także pewniej i bezpieczniej.
Czego należy unikać ucząc dziecko pływać?
Naukę pływania naszej pociechy zdecydowanie warto oddać w ręce dobrego instruktora dysponującego sporym doświadczeniem w tym zakresie. Unikajmy niesprawdzonych, przypadkowych szkółek pływackich, o których mało wiemy, i na temat których nie możemy znaleźć informacji oraz opinii. Jeśli zdecydujemy się sami podjąć zadania, pamiętajmy, aby nie przyzwyczajać dziecka do „wożenia” po wodzie na sprzęcie wypornościowym (np. gdy dziecko jest zawieszone na desce, czy makaronie). Takie zabawy jedynie opóźniają naukę pływania. Dziecko nie uczy się, w jaki sposób zachowywać się i poruszać w wodzie. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem są więc np. rękawki do pływania, które pozwalają dziecku na większą samodzielność w wodzie.
Z pewnością nie można dziecka zmuszać do nauki, a także samego przebywania i zabawy na basenie. Maluch powinien sam tego chcieć i czerpać przyjemność z zabawy i nauki pływania. Zmuszanie przyniesie zupełnie odwrotny skutek, a dodatkowo maluch może się zniechęcić i nie będzie już chciał uczestniczyć w żadnych aktywnościach związanych z wodą.
Podobną ostrożność warto zachować w oswajaniu dziecka z wodą. Tutaj także nie robimy nic na siłę. Stopniowe przyzwyczajanie malucha do zalewania twarzy wodą (np. przy wykorzystaniu zabawkowej, plastikowej konewki) zdecydowanie ułatwi późniejszą naukę pływania. Im więcej będziemy pluskać się z naszą pociechą w wodzie, tym lepiej dla niej i dla jej sukcesów w zdobywaniu pływackich umiejętności.
Połącz przyjemne z pożytecznym i naucz swoje dziecko pływać!